W miniony czwartek na drodze krajowej nr 62 w Serocku doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Jej sprawca, jak szybko wyszło na jaw, był pijany. 41-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego odpowie teraz za kierowanie pojazdem pod wypływem alkoholu i za spowodowanie kolizji.

Honda kierowana przez 41-latka zjechała gwałtownie z drogi i uderzyła w bariery energochłonne. O tym, że kierowca auta może być pijany, policjanci dowiedzieli się już od osoby zgłaszającej to zdarzenie. Załoga drogówki, która przybyła na miejsce, potwierdziła te przypuszczenia – od 41-letniego kierowcy czuć było wyraźną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie krążyły go blisko dwa promile.

Za kierowanie pojazdem na tak zwanym podwójnym gazie i za spowodowanie kolizji 41-latkowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.