fot. arch.

Problemy wywołane szalejącą epidemią koronawirusa wpłynęły na przebieg procesu przyjmowania dzieci do zerówek oraz klas pierwszych szkół podstawowych. To samo dotyczy również miejskiego żłobka. W tym tygodniu odpowiedzialni za oświatę urzędnicy z legionowskiego ratusza podjęli decyzję o zmianie terminu zakończenia rekrutacji.

Dla rodziców to bez wątpienia dobra informacja. – Jeżeli chodzi o szkoły podstawowe, rekrutacja już trwa – rozpoczęła się 3 marca i potrwa aż do 30 kwietnia. Pierwotnie miała zakończyć się wcześniej, ale w związku z sytuacją epidemiologiczną, jaka jest na terenie kraju, zdecydowaliśmy się ten termin wydłużyć. W tej chwili można składać wszystkie dokumenty drogą elektroniczną, w postaci skanów lub zdjęć wymaganych dokumentów. Niezbędne wnioski są oczywiście do pobrania na naszej stronie internetowej. Jeżeli ktoś nie ma możliwości wysłania maila, w każdej szkole będą ustawione specjalne pudełka, aby dokumenty można było złożyć osobiście – mówi Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa.

Na stronie internetowej urzędu miasta zamieszczony jest komunikat w tej sprawie. Zawarto w nim szczegółowe informacje dotyczące rekrutacji, adresy mailowe oraz opisy miejsc, gdzie w każdej szkole można składać dokumenty w wersji papierowej. Dotyczy to również naboru do trzech klas sportowych planowanych w Szkole Podstawowej nr 8. – Mamy też ważną informację dla rodziców, którzy w ubiegłym roku szkolnym posłali dziecko do szkolnej zerówki i dostali od nas decyzję o tym, że będzie się ona odbywać w placówce, która nie jest placówką rejonową. Ci rodzice mają prawo bez rekrutacji posłać dziecko do wskazanej szkoły, z pominięciem całej procedury – dodaje zastępca prezydenta. Do rodziców najmłodszych legionowian ratusz także wyciągnął pomocną dłoń. Rekrutacja do żłobka miejskiego została przesunięta na maj i ma zostać zakończona w okolicach 22 dnia tego miesiąca. W tym przypadku także będzie możliwość składania dokumentów drogą elektroniczną.

W odróżnieniu od szkół i przedszkoli, zamknięcie żłobka pozostało bez wpływu na ponoszone przez rodziców opłaty. Zgodnie z podpisywaną przez nich umową są one stałe. W urzędzie miasta pochylono się też i nad tym problemem. – To jest opłata, która wynika z uchwały rady miasta, więc bez jej posiedzenia nie jesteśmy w stanie tej uchwały zmienić. Ale mamy tu dla rodziców dwa rozwiązania. Pierwsza możliwość to zakończenie trwającej umowy, która podpisali z dyrektorem żłobka, tak aby dalej tej opłaty nie wnosić. Natomiast w sytuacji, kiedy rodzice utracili pracę lub zmniejszyły się ich dochody, mogą się oni starać o przesunięcie terminu płatności, rozłożenie jej na raty lub całkowite umorzenie, zgodnie z obowiązującymi dzisiaj przepisami. I na pewno pomożemy tutaj rodzicom w tej trudnej sytuacji – zapewnia Piotr Zadrożny. Jak podkreślają urzędnicy, po uruchomieniu żłobka rozwiązaną wcześniej z placówką umowę bez problemu zawrzeć będzie można ponownie.

Poprzedni artykułRatusz przedłuża rekrutację
Następny artykułUrząd poczeka na wnioski
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.