Gdy zachodzi potrzeba zmiany istniejącego stanu rzeczy, na początek warto mieć dobry pomysł. A później znaleźć partnerów do jego realizacji. W przypadku nieruchomości przy ul. Kościuszki 7 pracownikom spółki KZB Legionowo udało się i jedno, i drugie, dzięki czemu jesienią ubiegłego roku powstał tam komfortowy, odporny na warunki atmosferyczne dojazd do budynku.

Mająca już swoje lata nieruchomość przy ul. Kościuszki 7 jest dosyć specyficzna. Służy ona bowiem zarówno lokatorom dziesięciu znajdujących się tam mieszkań komunalnych, jak właścicielom dobudowanych do niej trzech budynków z parterową częścią wykorzystywaną na działalność handlową, korzystających na zasadzie służebności z drogi wiodącej przez podwórko do ich posesji. Kłopot w tym, że kiedy mocniej popadało, robił się z nią… kłopot. – Dojazd do poszczególnych klatek schodowych był tam utrudniony z uwagi na naturalną, nierówną nawierzchnię gruntową. A po opadach deszczu tworzyło się błoto, kłopotliwe dla pieszych, ale przeszkadzające również kierowcom przyjeżdżających tam samochodów – mówi Jerzy Wilczyński, kierownik działu eksploatacyjnego KZB Legionowo. – Wtedy wypłynęła z naszej strony propozycja, aby uporządkować tę drogę i ucywilizować dotarcie do poszczególnych wejść do budynku.

Inna droga, ta od pomysłu do jego realizacji, też była krótka. Zainteresowane strony szybko się dogadały i można było przejść do finalizowania inwestycji. W ten sposób, razem z wjazdem z ulicy Kościuszki, wykonano trakt z kostki betonowej o długości trzydziestu pięciu i szerokości czterech metrów. Jeśli chodzi o finansowanie zadania, posłużono się czymś w rodzaju partnerstwa publiczno-prywatnego. Innymi słowy, koszty – około 25 tys. zł – podzielono po prostu przez cztery. Pokazując zarazem, jak może i powinna wyglądać dobra współpraca pomiędzy zarządcą nieruchomości komunalnych a lokalnymi przedsiębiorcami. – Nowa droga jest solidna, wykonana na odpowiedniej podbudowie, dzięki czemu mogą z niej korzystać także samochody ciężarowe, na przykład odbierające z tej nieruchomości śmieci. Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku na własny koszt zadbaliśmy też o estetyczne ogrodzenie tej posesji, włącznie ze sterowaną automatycznie bramą wjazdową – dodaje Irena Bogucka, prezes spółki KZB Legionowo.

Całości dopełniły nowe rośliny, posadzone przy wjeździe dzięki staraniom wydziału komunalnego Urzędu Miasta Legionowo. Tak oto, stosunkowo niewielkim nakładem środków, uporządkowano teren bezpośrednio sąsiadujący z Centrum Komunikacyjnym, a więc – bądź co bądź – jedną z wizytówek miasta. Teraz sam może być jedną z nich.

Poprzedni artykułSpadł z kładki
Następny artykułPo pierwsze, nie panikować
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.