fot. arch.

Przed tygodniem pisaliśmy o tym, co zrobić, aby finał naszych przedświątecznych zakupów w sieci nie był taki, że nie tylko nie otrzymamy zakupionego przez nas produktu, ale też możemy stracić nasze oszczędności. Tym razem policja radzi, jak bezpiecznie zakupy robić w sklepach stacjonarnych lub na przedświątecznych jarmarkach, czyli wszędzie tam, gdzie razem z nami może przebywać wiele innych osób.

Jeśli mamy przy sobie większą kwotę pieniędzy, nie trzymajmy jej w jednym miejscu. Rozdzielając ją i umieszczając w różnych miejscach, zmniejszymy ryzyko ewentualnej utraty całej posiadanej gotówki. Płacąc za zakupy, nie pokazujmy całej zawartości portfela. Najbezpieczniej mieć wcześniej odliczoną kwotę pieniędzy. Nie zapisujmy numeru PIN na karcie płatniczej, nie eksponujmy go również w widocznym miejscu. Robiąc zakupy, pamiętajmy, aby nie przechowywać dokumentów, pieniędzy i telefonów komórkowych w tylnych kieszeniach spodni, czy w zewnętrznych kieszeniach płaszcza lub kurtki. Zwracajmy uwagę także na torebki, plecaki oraz podręczne torby z zakupami i nie pozostawiajmy ich bez opieki i nadzoru. Trzymajmy swoją torebkę lub plecak z przodu, zamknięciem do siebie.

Klucze do mieszkania nośmy w innym miejscu niż dokumenty z adresem, ponieważ złodziej może okraść nasze mieszkanie. Zwracajmy uwagę na zamieszanie w sklepie, autobusie, czy hali targowej. Podczas podróży lub przemieszczania się komunikacją miejską starajmy się nie pozostawiać bagażu bez opieki, ponieważ grozi to nie tylko utratą naszego mienia, ale również może spowodować wszczęcie alarmu przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo.

Jeżeli na zakupy zabieramy ze sobą dzieci, pilnujmy ich, aby się nie zgubiły. Jeżeli już do tego dojdzie, szybko poprośmy o pomoc pracowników obiektu, w którym jesteśmy. Warto wcześniej nauczyć dzieci, aby w przypadku oddalenia się od rodziców lub opiekunów zawsze wróciły do miejsca, gdzie ich widziały ostatni raz.

Biuro Prewencji KGP/zig