Aż szesnastu kierowców, w ciągu zaledwie jednego weekendu, straciło prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym o 50km/h. Wyeliminowanie aż tak dużej liczby drogowych piratów, to efekt pracy policjantów z legionowskiej drogówki.

Rekordzistą był 35-letni mieszkaniec powiatu radomskiego, zatrzymany na terenie Skubianki. Jechał on tam z prędkością aż 120 km/h. Każdy z szesnastu weekendowych piratów, poza utratą prawa jazdy, został też ukarany mandatem oraz punktami karnymi. – Przypominamy, że to policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu przekroczenia prędkości o więcej niż 50 km/h zatrzymuje kierowcy prawo jazdy i przesyła je do właściwego starosty, który wydaje decyzję administracyjną i formalnie zatrzymuje dokument. Za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na okres trzech miesięcy. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do 6 miesięcy. Kolejna wpadka bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego przystąpienia i zdania egzaminu – przestrzegają przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.