Zapowiadane przez Prawo i Sprawiedliwość zmiany w Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych oznaczają ogromne straty dla krajowych samorządów. Zgodnie ze wstępnymi wyliczeniami te tworzące metropolię warszawską mogą stracić nawet 1,3 mld zł rocznie. Wpływy do legionowskiego budżetu spadną o blisko 13 mln zł, czyli prawie tyle, ile miasto kosztować mają przeprawy przez tory kolejowe. Samorządy metropolii warszawskiej apelują o zabezpieczenie swych budżetów przed ogromną dziurą finansową.

Ponad 1,3 mld zł rocznie mniej w budżetach samorządów to skutek projektowanych zmian w Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, zaproponowanych przez Ministerstwo Finansów. Najpoważniejsze skutki finansowe tych zmian odczuje Warszawa, która straci w skali roku prawie 900 mln zł. Z podwarszawskich gmin najwięcej po kieszeni dostanie Piaseczno, choć Legionowo znajduje się w niechlubnej czołówce, z szacowaną stratą wynoszącą blisko 13 mln zł rocznie. Biorąc pod uwagę fakt, iż w samorządowej sakiewce każdy grosz przeliczyć można na kawałek chodnika czy odśnieżonej ulicy, kilkunastomilionowa strata jest poważnym zagrożeniem.

Samorządowcy z tzw. Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego postanowili wspólnie zawalczyć o swoje budżety. – Mniej środków w budżecie to ograniczenie możliwości świadczenia usług dla mieszkańców. Prognozowane negatywne skutki zmian zaproponowanych przez rząd to mniej inwestycji w transport publiczny, infrastrukturę drogową, gorszej jakości edukacja, pomoc społeczna, ochrona zdrowia i inne usługi wynikające z zadań własnych samorządów – informują przedstawiciele Metropolii Warszawskiej.

Z czego wynika ogromny minus? Obniżenie stawki podatku PIT z 18 do 17 proc. to rocznie o 595,6 mln zł mniej w dochodach samorządów metropolii warszawskiej. Podwyższenie kosztów uzyskania przychodów to rocznie kolejne 323,1 mln zł mniej, a ponad 200 mln zł straty wynika ze zwolnienia osób w wieku do 26 roku życia z podatku PIT. Co się tyczy skutku zniesienia górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, to kolejne 184,3 mln zł na minusie.

Ponieważ Ustawa o finansach publicznych wymaga zapewnienia źródła finansowania ubytku w dochodach jednostek samorządu terytorialnego, czego Ministerstwo Finansów nie zaproponowało, samorządy metropolii warszawskiej zaapelowały do Ministra Finansów o podjęcie kroków, które zabezpieczą ich budżety przed ogromną dziurą finansową.
Rekompensatę ubytku dochodów mogłoby zapewnić podwyższenie ich udziału we wpływach z podatku PIT. – Zmiany w Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych bez uwzględnienia rekompensaty dla samorządów, w połączeniu z odstąpieniem od działań wspierających konkurencyjność dużych polskich miast i ich obszarów metropolitalnych, spowoduje znaczne obniżenie poziomu usług edukacyjnych, zdrowotnych, z zakresu kultury i sportu, transportowych i innych. Uniemożliwi budowanie przewag konkurencyjnych metropolii warszawskiej w skali europejskiej, co wpłynie na spadek atrakcyjności inwestycyjnej regionu oraz całego kraju – apelują samorządowcy. Ponieważ oni znacznie lepiej znają swe małe ojczyzny niż rząd czy parlamentarzyści, trudno nie traktować tych ostrzegawczych słów poważnie.
AnKa

Poprzedni artykułRehabilitacja po nowemu
Następny artykułPrzeprawy palcem rysowane
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.

1 KOMENTARZ

  1. No tak, dla pasozytniczego na portfelach spoleczenstwa organizmu, to bedzie cios. Mniej kasy na pikniki disco polo. Mysle, ze moge wskazac kilka miejsc, gdzie mozna zaoszczędzić troche grosza, np na Miejscowej, co Wy na to?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.