fot. arch.

W najbliższy weekend Wieliszew znów stanie się głównym miejscem na tanecznej mapie kraju. A to za sprawą dziewiętnastej już edycji Mistrzostw Polski w Tańcach Polskich „Mazur 2019”, które od 5 do 7 kwietnia rozgoszczą się w hali sportowej przy SP nr 2 w Wieliszewie. W ramach imprezy zaplanowano też sympozjum oraz warsztaty taneczne.

Udział w mistrzostwach zapowiedziały najlepsze pary z niemal wszystkich ośrodków tanecznych w kraju. Jeśli ktoś nie będzie mógł śledzić ich występów na żywo, organizatorzy zapewniają transmisję w internecie (odnośnik na stronie www.mazur.wieliszew.pl). Celem wydarzenia jest ochrona dziedzictwa narodowego, a także propagowanie polskich tańców, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Podzielone na siedem kategorii wiekowych pary zmierzą się na parkiecie w krakowiaku, polce, mazurze, kujawiaku i oberku. Rokrocznie w konkursach tańców polskich organizowanych w Wieliszewie bierze udział około pół tysiąca uczestników wraz z instruktorami i osobami towarzyszącymi z całej Polski. W tym oczywiście silna reprezentacja gospodarzy, czyli Zespołu Tańca Ludowego „Promyki”.

Jako się rzekło, „Mazur” to nie tylko widowiskowa rywalizacja czołowych par. To także propozycja dla osób pragnących spróbować swoich sił w tańcach polskich i wziąć udział w piątkowych (5 kwietnia, godz. 14-16) Ogólnopolskich Warsztatach Tanecznych prowadzonych przez najlepszych instruktorów w kraju. Ze względu na limit miejsc obowiązuje kolejność zgłoszeń – karta zgłoszenia oraz szczegóły dostępne są na stronach www.mazur.wieliszew.pl i www.ok.wieliszew.pl, a także w biurze Gminnego Centrum Kultury w Łajskach. Miłośnicy tradycji powinni też zainteresować się piątą edycją Ogólnopolskiego Sympozjum „Polskie Tańce Narodowe” (5 kwietnia, godz. 18-20), w tym roku poświęconego polonezowi.

Wieliszewską imprezę tyleż chętnie, co licznie od lat wspierają przyjaciele polskiego folkloru – instytucje samorządowe oraz przedsiębiorstwa prywatne i państwowe, którym w sposób szczególny zależy na promowaniu polskiego dziedzictwa narodowego. I w tym roku sponsorzy również nie pożałowali na Mazura grosza.

Poprzedni artykułZimowy sukces, gorące gratulacje
Następny artykułInwestycje w sport
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.