„Nie do pary, ale razem”, „Więcej chromosomów! I co z tego?”, „Wszyscy różni – wszyscy równi” – pod takimi między innymi hasłami w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny ulicami Legionowa przeszedł pierwszy w mieście Marsz Kolorowej Skarpetki, zorganizowany w ramach Światowego Dnia Zespołu Downa. Kolorowe, a przede wszystkim nie od pary skarpety, które na siebie założyli uczestnicy marszu, symbolizowały nieparzyste chromosomy u osób z tym właśnie schorzeniem.

Inicjatorką marszu była Ewa Grzesznik, przewodnicząca Koła Pomocy Dzieciom Specjalnej Troski przy TPD w Legionowie. – Dzieciaki się tak bardzo cieszą na takie spotkania, w których mogą sami uczestniczyć i w których mogą cokolwiek dać drugiemu człowiekowi. Te ich uśmiechy i radość nas wszystkich podnosi na duchu. To są takie piękne momenty. Ja cały czas mówię, że te nasze dzieciaki to są takie przytulaski. Oni kochają świat i ludzi, ale z przykrością powiem, że niestety nie zawsze z wzajemnością – powiedziała Ewa Grzesznik. I po to właśnie, aby to zmienić są organizowane takie wydarzenia jak Marsz Kolorowej Skarpetki. Co prawda nikt z jego organizatorów nie liczy na to, że po jednym takim przemarszu o 180 stopni zmieni się to jak reszta społeczeństwa postrzega osoby z Zespołem Downa, ale wierzą, że z czasem tak się właśnie stanie. – Ja myślę, że to trzeba wszystko stopniować. Za rok mam nadzieję będzie drugi marsz, w następnym kolejny i tak dalej. Po kilku latach może to do nas wszystkich dotrze, ze oni są tacy sami jak my, że nie trzeba się na nich inaczej patrzeć, bo się może trochę dziwnie zachowują. Ale to nie jest tak. Oni się zachowują tak jak się czują, a my nie zawsze to robimy – dodaje pani Ewa.

Marsz Kolorowej Skarpetki nie był jedyną atrakcją tego dnia. Chwilę po tym jak kolorowy korowód dotarł pod legionowski ratusz, gdzie przywitał go prezydent miasta, w sali widowiskowej rozpoczęła się druga część imprezy, czyli przegląd twórczości osób niepełnosprawnych. Jego głównym punktem było wręczenie nagród w konkursach ogłoszonych na inaugurację tegorocznych Dni Osób Niepełnosprawnych Miasta Legionowo i Powiatu Legionowskiego. Był to konkurs plastyczny, literacki oraz małych form teatralnych i medialnych. – Poziom konkursów jest z roku na rok coraz wyższy. To już jest ósmy przegląd twórczości i gdybyśmy go porównali do tych pierwszych, to widać, że jakość prac plastycznych, ich wykonanie i przygotowanie jest bardzo wysoka. Zwiększyła się też różnorodność technik. Wszystkie prace są bardzo ciekawe i tylko możemy się z tego powodu cieszyć. W pozostałych konkursach ten poziom również wzrasta. Widać, że uczestnicy są coraz bardziej profesjonalnie do nich przygotowani – mówi Jerzy Jastrzębski, prezes fundacji Promień Słońca.

A co nas w najbliższym czasie czeka w ramach tegorocznej edycji Dni Osób Niepełnosprawnych? Kwiecień tradycyjnie już będzie poświęcony osobom z autyzmem, a w maju jak co roku odbędzie się paraolimpiada i plener malarski.