Już za dziesięć dni poznamy nowego radnego Rady Miasta Legionowo z okręgu nr 5, obejmującego część osiedla Piaski i osiedle Kozłówka. W zeszły piątek (17 listopada) z osobami ubiegającymi się o mandat z tego okręgu spotkali się członkowie Społecznej Rady Członków Wspólnot Mieszkaniowych Osiedla Piaski. Niestety, za sprawą jednej z członkiń lokalnego stowarzyszenia i jej wyjątkowo agresywnej postawy, na merytoryczne wypowiedzi zabrakło czasu.

Kandydatów na zebranie zaprosili członkowie prezydium rady. – Poprosiliśmy każdego z nich o to, aby byli przygotowani na przedstawienie krótkiej prezentacji swojej osoby i elementów swojego programu. Nie przywidywaliśmy wielkich odpytywań i debat, bo to nie był na to czas i miejsce. Zależało nam przede wszystkim na tym, żeby te osoby zobaczyć, poznać i dowiedzieć się, co mają do zaoferowania. Ja przyznam, że spośród tych siedmiu osób cztery znam osobiście. Zależało mi więc na tym, żeby poznać resztę – powiedział Cezary Usik, przewodniczący Społecznej Rady Członków Wspólnot Mieszkaniowych Osiedla Piaski.
Z zaproszenia prezydium Rady skorzystało pięciu kandydatów. Na zebranie przyszli: Mirosław Grabowski, Michał Margis, Czesława Skiba, Artur Sperling i Tomasz Własiuk. Czasu dla mieszkańców osiedla nie znaleźli Jerzy Caliński i Sławomir Traczyk. Każdy z kandydatów miał kilka minut na to, żeby krótko się przedstawić i powiedzieć o tym co, będąc radnym, będzie chciał zrobić zarówno dla osiedla, jak i całego miasta. – Moim zdaniem potrzebny nam jest taki radny, który po pierwsze, będzie potrafił współpracować z mieszkańcami, a po drugie, z władzami samorządowymi, zarówno władzami miasta, jak i powiatu. Jeśli taki radny będzie się zajmował polityczną walką, a nie merytoryczną pracą na rzecz osiedla, to może niewiele osiągnąć. Niezależnie od tego, kto ten mandat zdobędzie, na pewno będzie go czekała ciężka praca. Będzie miał bowiem tylko niespełna rok, żeby się wykazać i wyrobić sobie pozycję przed przyszłorocznymi wyborami – podsumował Cezary Usik. – Ja uważam, że bliższa jest ciału koszula, więc radnym powinien zostać ktoś, kto dobrze zna nasze problemy. To musi być też ktoś z otwartą głową, kto będzie potrafił z każdym rozmawiać i umiał wypracować kompromis. Najgorsza rzecz to zacietrzewienie – dodał Włodzisław Zielak członek zarządu Społecznej Rady Członków Wspólnot Mieszkaniowych Osiedla Piaski.
Niestety nie wszystko podczas prezentacji kandydatów odbywało się w ramach wyborczej walki fair play. Jedna z osób reprezentujących komitet wyborczy Nasze Miasto Nasze Sprawy, według opinii obecnych na spotkaniu, wpadła w szał, była bardzo agresywna i słownie zaatakowała Michała Margisa z Naszego Legionowa. Kobieta zdominowała słuchaczy, wykrzykiwała w kierunku oponentów, a nawet chciała wyrzucić z sali przedstawicieli mediów. Powodem do ataku na Michała Margisa było między innymi to, że jest on kandydatem wspieranym przez prezydenta Romana Smogorzewskiego oraz że, zdaniem krzyczącej, prowadzi nieuczciwą kampanię wyborczą. Zaatakowany nie dał się jednak sprowokować do pyskówki i zachowując zimną krew, zaprezentował zebranym swój program na najbliższy rok. – Jako przewodniczący tej Rady, ale też i mieszkaniec osiedla, oczekuję przede wszystkim wyborczej walki fair i spokoju. Myślę, że nie jestem w tym odosobniony, bo wiele osób uważa, że kłótniami nic nie osiągniemy – dodał Cezary Usik.
igz

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.