Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zadecydowali, że 6-latki nie są gotowe na szkołę. Może to i dobrze, ale przez takie posunięcie bez przydziału pozostały 3- i 4-latki – w Legionowie około 300. Jednak jak zapowiadają władze miasta dla wszystkich chętnych znajdą się miejsca.
– Byliśmy przygotowani do przyjęcia wszystkich dzieci, niestety decyzja obecnego rządu była taka, żeby wyprowadzić 6-latki ze szkół i zostawić je w przedszkolach. Nie dano samorządom czasu na dostosowanie się do zmian, dlatego zabrakło miejsc dla najmłodszych – mówi zastępca prezydenta Piotr Zadrożny.
W Legionowie jest około 250 dzieci 6-letnich. Pozostały one w przedszkolach i zajęły miejsca przeznaczone dla 3- i 4-latków. – Decyzją polityczną 6-latki zostały cofnięte do przedszkoli i zabrakło miejsc. Nie byliśmy na taką nagłą decyzję przygotowani – dodaje Zadrożny, zapewniając jednocześnie, że gmina wszystkim chętnym dzieciom zapewni miejsca w dodatkowych oddziałach przedszkolnych.
Dodatkowe oddziały zostały zaplanowane w Przedszkolach Miejskich nr 7 i 12, rozważane są także w przedszkolach nr 1 i 3, a także oddziały w szkołach. Na osiedlu Piaski, w bloku budowanym przez miasto, zostanie uruchomiona filia działającego już przedszkola „Wesołe Sówki”, prowadzonego przez spółkę KZB Legionowo. Ta placówka niepubliczna ma taką samą ofertę jak te gminne. Dla dzieci 5- i 6-letnich zostaną uruchomione miejsca w zerówkach szkolnych.
Od 1 września br. dzieci w wieku 3 – 5 lat mają prawo do korzystania z wychowania przedszkolnego. Jeżeli liczba dzieci zgłoszonych podczas rekrutacji przewyższa liczbę miejsc w wybranym przedszkolu i nie zostaną do niego przyjęte, to gmina wskazuje rodzicom inne miejsce realizacji wychowania przedszkolnego. – Informacje o proponowanej placówce będziemy przesyłać bezpośrednio do rodziców listami poleconymi – zapowiada Piotr Zadrożny.
IgZ
