Sadzenie drzew nie było, jak się okazuje, jedynym ekologicznym akcentem kwietniowej sesji rady miasta. Jej plenerową inaugurację w Parku Zdrowia prezydent Roman Smogorzewski wykorzystał do przekazania Komendzie Powiatowej Policji w Legionowie dymomierza optycznego, czyli przyrządu służącego do pomiaru spalin emitowanych przez silniki diesla.

Zakup tego urządzenia to kolejne podejmowane przez władze miasta działanie mające doprowadzić do poprawy jakości powietrza w Legionowie. – Wiemy, że z tym powietrzem nie jest najlepiej. Nie zabawiamy się w akcje PR-owskie, tylko podejmujemy realne działania. Wymieniliśmy już pewnie ze 140 pieców, czyli ponad 15 procent wszystkich palenisk węglowych zostało wymienione na znacznie bardziej ekologiczne, gazowe i dalej na ten cel oferujemy właściwe nielimitowaną ilość pieniędzy, tak żeby wszystkie te piece wymienić. Uczestniczymy też w programie wymiany pieców gazowych na gazowe sprawniejsze, żeby tego dwutlenku węgla w powietrzu było mniej i żeby ludzie mogli taniej ogrzewać swoje domy – powiedział prezydent Roman Smogorzewski.
Po piecach przyszedł więc czas na kolejnego wielkiego truciciela, czyli samochody. – Drugim emitentem zanieczyszczeń powietrza są samochody, szczególnie te napędzane silnikami diesla. To, że przekazaliśmy policji urządzenie do pomiaru spalin, czyli dymomierz optyczny, jest tak naprawdę w interesie mieszkańców. Zwiększona ilość spalin, to jest bowiem niespalone paliwo, a wynika to w dużej mierze z niewyregulowania silnika lub jakiegoś defektu w samochodzie – dodał prezydent. Dlatego też, zgodnie z ustaleniami zawartymi pomiędzy miastem a policją, dymomierz optyczny ma służyć przede wszystkim temu, aby mieszkańcy mogli sprawdzić swoje pojazdy, a nie byli od razu karani za zbyt wysoką emisję spalin.

Elph