KPR RC Legionowo przegrał na własnej hali z Wybrzeżem Gdańsk i stracił szansę na grę w Fazie Finałowej PGNiG Superligi.

Trener Robert Lis do końca wierzył, że jego zespół będzie w stanie zająć miejsce gwarantujące udział w dalszej części rozgrywek. Niestety osłabienia kadrowe wywarły potężny wpływ na grę KPR-u, który wprawdzie obiecująco rozpoczął zawody, ale słabł z każdą mijającą minutą. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 10:18 i tylko najwięksi optymiści liczyli na to, że legionowianie będą w stanie odwrócić losy meczu.

W drugiej połowie zobaczyliśmy jednak zupełnie inny KPR. Drużyna z Legionowa poprawiła grę obronną, zaczęła odrabiać straty. Zupełnie niespodziewanie gospodarze mogli jeszcze odwrócić losy spotkania. Na niespełna dwie minuty przed zakończeniem meczu przegrywali jedynie dwoma punktami. Kontaktową bramkę mógł rzucić Witalij Titow jednak doświadczony zawodnik nie wykorzystał rzutu karnego i KPR uległ Wybrzeżu Gdańsk 25:27.

KPR RC Legionowo – Wybrzeże Gdańsk 25:27 (10:18)

KPR RC Legionowo :Krekora – Ignasiak, Prątnicki 5, Mochocki 3, Suliński, Kasprzak 5, Titow 6 (2/4), Brinovec, Ciok 4, Gumiński

Wybrzeże Gdańsk :Chmieliński, Pieńczewski – Oliveira 4, Podobas, Skwierawski, Kornecki 1, Sulej 2, Niewrzawa 5 (1/1), Rogulski 7, Prymlewicz 4 (1/1), Kondratiuk 3 (2/3), Wróbel, Abram 1