Aż pięciu piratów drogowych zatrzymali legionowscy policjanci w poniedziałek (20 marca). Rekordzistą okazał się 35-letni mężczyzna, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością aż 157 km/h!

Pomimo licznych apeli policji wielu kierowców wciąż szarżuje na szosie. W miniony poniedziałek policjanci z legionowskiej drogówki na drogach powiatu zatrzymali pięciu kierujących samochodami, którzy na obszarze zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość. Jeden z nich wykazał się szczególnym brakiem wyobraźni. – Aż 157 km/h miał na liczniku 35-latek z Warszawy, którego po godz.10.00 na ul. Modlińskiej w Skierdach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym i do jego konta przypisano 10 punktów karnych. Ponadto, tak, jak i pozostałym czterem kierującym, na 3 miesiące zatrzymano mu prawo jazdy – relacjonuje rzecznik KPP Legionowo podkom. Emilia Kuligowska.
Mandat to chyba jednak „najlepsze” zakończenie takiej historii. Piraci drogowi często nie zdają sobie sprawy z tego, jak duże zagrożenie niosą oni dla innych uczestników ruchu. – Jazda ponad 50 km/h w terenie zabudowanym jest szalenie niebezpieczna, wiele osób nie jest świadoma tego, że prędkość dozwoloną w takim obszarze ustalono, biorąc pod uwagę m.in. bezpieczeństwo pieszego. 1/3 osób, które giną na drogach, to są właśnie piesi – tłumaczy podkom. Kuligowska.

KG