Od kilku tygodni mamy zimę z prawdziwego zdarzenia. I tak jak na jakość utrzymania dróg nie ma co narzekać, tak do tego w jakim stanie są chodniki – szczególnie w tych częściach miasta, gdzie dominuje zabudowa jednorodzinna – można mieć ogromne zastrzeżenia. Za nieodśnieżony lub oblodzony chodnik straż miejska może właściciela posesji pouczyć, ukarać jednorazowym mandatem w wysokości stu złotych, lub też – w przypadku tych wyjątkowo opornych – skierować sprawę do sądu.

2 KOMENTARZE

  1. Czyli w takim przypadku jak na zdjęciu odpowiedzialnym za odśnieżenie tego chodnika nie jest właściciel posesji ale zarządca drogi. Jak widać zarządca drogi w tym przypadku nie spełnił swoich powinności.

  2. Ja mam zastrzeżenia do jakości dróg odśnieżanych przez miasto. A co do możliwości ukarania mandatem właściciela posesji to jest to możliwe tylko wtedy gdy chodnik jest bezpośrednio przy granicy posesji (czyli styka się z naszym płotem) bo w przeciwnym wypadku obowiązany do odśnieżania chodnika także jest zarządca drogi.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.