O legionowskim muralu głośno zrobiło się w ogólnopolskich mediach. Redakcje wszystkich dużych stacji telewizyjnych, gazety i stacje radiowe – wszyscy chwalą patriotyczne dzieło, które powstało na murze otaczającym Narodowe Centrum Kryptologii. Skłamaliśmy. Prawie wszyscy. Mała, upadająca gazeta lokalna usytuowana zaledwie kilkadziesiąt metrów od muralu jak zwykle doszukuje się dziury w całym.

Mural patriotyczny, upamiętniający 1050 lat historii polskiego oręża to wspólna inicjatywa miasta i „właściciela” muru oraz znajdującego się tuż za nim terenu – Ministerstwa Obrony Narodowej. MON znalazł wykonawcę, specjalizującego się w tego rodzaju wielkoformatowej sztuce i z zarysem pomysłu zgłosił się do władz Legionowa.

– Kiedy MON zaproponował historyczną tematykę dzieła, od razu ta propozycja przypadła nam do gustu. Ponieważ zarówno nasi mieszkańcy, jak i my sami nie byliśmy zadowoleni z muru, który pojawił się wokół dawnych terenów wojskowych postanowiliśmy współfinansować stworzenie profesjonalnego dzieła na ponad 700 metrach bieżących ogrodzenia – mówi prezydent Roman Smogorzewski.

A ponieważ historia jest bliska władzom miasta, wykorzystały projekt do podkreślenia udziału Legionowian w Powstaniu Warszawskim. Na murze nie zabrakło także herbu miasta.

– Każda strona mogła wnieść własne uwagi do projektu. Mieszkańcy wybrali w drodze konsultacji społecznych formę legionowskiego fragmentu, poprosiliśmy o zaznaczenie związków Legionowa z Powstaniem oraz umieszczenie cytatu dotyczącego 1 Dywizji im. T. Kościuszki. Ministerstwo poprosiło o umieszczenie na muralu Legii. A ponieważ ten klub powstał na Wołyniu i od początku ma ścisły związek z wojskiem, w pełni poparliśmy tę propozycję – mówi Tamara Mytkowska, rzeczniczka Urzędu Miasta Legionowo.

– Blisko 750 metrów muru to okazja do przekazania historii Polski w przystępny sposób. Do udziału w plenerowych lekcjach „żywej” historii już teraz zapraszamy uczniów legionowskich szkół – dodaje prezydent Smogorzewski, dodając, że fragment muru dotyczący wojny widzianej oczami dzieci współtworzyli uczniowie pobliskiego Zespołu Szkół na os. Piaski. Planowane jest wydanie edukacyjnej gry w oparciu o bitwy i grafikę, prezentowane na muralu.

Jak zapowiadają przedstawiciele Ratusza, legionowski mural zostanie zgłoszony do Księgi Rekordów Guinnessa.

Anna Krajewska