Było to jedno z niewielu przedsięwzięć, na które solidarnie zrzuciły się wszystkie okoliczne samorządy. I choć po drodze nie uniknięto komplikacji, udało się doprowadzić je do końca. I dobrze, bo dotyczyło jedynego takiego przedszkola na terenie powiatu. Placówki wyjątkowej i specjalnej, nie tylko z nazwy.

Poprzedni artykułDwie osoby ranne
Następny artykułNiedziela z modelami
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.