We wtorek (22 marca) około godz. 8.00 rano na ul. Piłsudskiego w Legionowie, mężczyzna idąc chodnikiem dostał nagle ataku padaczki i stracił przytomność.

Na miejsce przybyła karetka pogotowia. Mimo szybko podjętej reanimacji, mężczyzny nie udało się niestety uratować. – W tym momencie trwa postępowanie, które ma ustalić przyczyny zgonu. Szczegóły tego zdarzenia na tę chwilę są nieznane – powiedziała Katarzyna Ryniewicz-Smela, zastępca prokuratora rejonowego w Legionowie.