Po feriach zimowych uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 spotkali się z niemałą niespodzianką. Szkoła wyszła naprzeciw wymaganiom swoich podopiecznych i dokonała gruntownych zmian w szkolnej stołówce.

Od 15 lutego wyżywieniem zajmuje się firma zewnętrzna Rebus Sp z.o.o. Dzięki tej zmianie ma się poprawić jakość serwowanych posiłków oraz być może podniesie się frekwencja osób zainteresowanych szkolnymi obiadami.– Pomysł, żeby coś zmienić w stołówce wynikał przede wszystkim z tego, że od kilku lat można było u nas obserwować znaczny spadek liczby młodzieży korzystającej ze stołówki szkolnej. Już w ubiegłym roku zostały w szkole przeprowadzone ankiety, zarówno wśród uczniów jak i rodziców, które wskazywały, że uczniowie nie są zadowoleni przede wszystkim z jakości serwowanych obiadów – powiedziała Maria Serdeczna, dyrektor szkoły.

Aby to zmienić, powstał pomysł na wynajem ajenta, który dokonałby jakościowych zmian podawanych obiadów. Są to zmiany przede wszystkim w smaku potraw, ale nie tylko, bo w swojej ofercie firma ma obszerne i ciekawe menu. Od teraz uczniowie mogą wybierać spośród kilku proponowanych potraw znajdujących się w jadłospisie. Oprócz tego przygotowane są specjalne diety, takie jak diety mleczne, diety dla sportowców, osób chorych, czyli np. bezglutenowe czy też wegetariańskie. Jeśli będzie takie zapotrzebowanie wśród młodzieży, to oferta żywieniowa będzie się z upływem czasu powiększać. – W okresie mniej więcej jednego miesiąca, wśród młodzieży, która zdecydowała się korzystać z naszej stołówki, zostanie przeprowadzona ponowna ankieta. Wtedy tę sprawę przeanalizujemy ponownie. Być może będziemy chcieli znów coś zmieniać w jadłospisie obiadów serwowanych dla naszej młodzieży – dodaje dyrektor. – Patrząc na menu z tego pierwszego tygodnia, jest to w mojej ocenie oferta ciekawa, bogata i różnorodna. W związku z tym myślę, że zainteresuje wielu uczniów – powiedział Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa.

Nowa oferta wiąże się jednak ze wzrostem cen. Pełny obiad kosztuje teraz pięć złotych, przy czym miasto dopłaca do niego 1,90zł. Nie zmienia się natomiast sytuacja osób, którym żywienie finansował Ośrodek Pomocy Społecznej. Szkoła dysponuje też specjalnymi środkami, aby w niektórych sytuacjach sfinansować uczniom różnicę pomiędzy dotychczasową ceną, która wynosiła 3,50zł a nową.