Suche, zaczerwienione, szorstkie, spierzchnięte, swędzące – takie często są nasze dłonie zimą. Nic przyjemnego. Ich skóra jest tak delikatna, że gdy temperatura za oknem spada, powinniśmy pamiętać, by dbać o nie ze szczególną starannością.

Zima nie jest sprzyjającą dla skóry porą roku. Niekorzystne warunki atmosferyczne, takie jak niska temperatura, suche powietrze, połączone z częstszym przebywaniem w ogrzewanych pomieszczeniach, powodują nadmierne wysuszenie skóry. Sucha, pozbawiona lipidowej otoczki skóra łatwo pęka, jest podrażniona, zaczerwieniona i łuszcząca się. Objawy te najczęściej dotyczą twarzy i dłoni, które zimą są wybitnie przesuszone. Czasem nawet pojawiają się na skórze rąk ogniska wypryskowate. Szczególnie gdy zdarza nam się zapominać rękawiczek i dłonie przemarzają nam do szpiku kości.

Do tego często nasze dłonie stykają się z mocno niszczącymi chemikaliami: płynem do zmywania, wszelkiego rodzaju środkami czyszczącymi i proszkami do prania. Wszystko to sprawia, że skóra rąk szybciej się starzeje, bywa nieprzyjemnie ściągnięta, a paznokcie stają się kruche i łamliwe. Wtedy do gry wchodzi krem do rąk. Specjalne kremy zimowe mają bogatszy skład i cięższą konsystencję. Gdy skóra dłoni spierzchnie, zacznie łuszczyć się i pękać, to znak, że potrzebuje intensywnego zabiegu regeneracyjnego, którym w domowych warunkach może być nasmarowanie dłoni grubą warstwą kremu i założenie rękawiczek.

Zastanówmy się teraz, jakie składniki posiadają balsamy do rąk i jak działają poszczególne ich komponenty:
– retinol – intensywnie wygładza delikatną skórę dłoni i rozjaśnia przebarwienia
– wyciąg z oliwek – dostarcza skórze witamin i soli mineralnych
– alantoina – koi podrażnienia
– witamina A – wzmacnia paznokcie i chroni naskórek przed starzeniem się
– ekstrakt z malin – odżywia, zmiękcza i wygładza
– rumianek – koi i pobudza odnowę komórkową
– panthenol – nawilża
– gliceryna – zatrzymuje wodę w naskórku, zapobiegając pierzchnięciu dłoni, nawilża i koi podrażnienia
– wyciąg z bursztynu – naturalny filtr UV, regeneruje i uelastycznia
– wosk pszczeli – wygładza i lekko natłuszcza skórę
– kolagen – odmładza.

Monika Stojczyk – specjalista od wizerunku, salon fryzjersko – kosmetyczny „Ewa”, Legionowo ul. Królowej Jadwigi 6, tel. 500 218 863