Kojarzona ze sportowym duchem hiszpańska marka SEAT  prezentuje coraz szerszą gamę pojazdów z rodziny flagowego swojego auta  – modelu LEON. By poznać lepiej te modele, firma zaprosiła liczne grono dziennikarzy na konferencję prasową do gościnnego Hotelu Ekwos w Grębiszewie na Mazowszu. To stało się przyczynkiem do zorganizowania dziennikarskiego rajdu turystycznego.
Koncern VOLKSWAGENA na nowo zredefiniował hiszpańską markę. Czym ma być w ramach koncernu i czym ma być dla klientów. Lecz nadal został w niej sportowy sznyt, co nas cieszy.

Wszystko zaczęło się w Barcelonie 60 lat temu. Pierwsze auto marki to Seat 600. Firma ściśle współpracowała z koncernem FIAT. Ten model zmotoryzował Hiszpanię. Dalej było jeszcze ciekawiej. W końcu lat 70-tych Seaty 124 z bardzo mocnymi silnikami dwulitrowymi zajmowały czołowe miejsca w eliminacjach Rajdowych Mistrzostw Europy, w tym w Rajdzie Warszawskim i słynnym Monte Carlo. 1984 r. to premiera Seata Ibiza.

W roku 2014 sprzedał w naszym kraju 5532 auta – wzrost o 143 %. W tym roku nastąpił 50% wzrost sprzedaży. Na świecie przez dwa ostatnie lata nastąpił 10 % wzrost sprzedaży. Ciekawostką jest, iż Alhambra w Polsce sprzedaje się znacznie lepiej niż bliźniaczy VW Sharan.

Leon powstał niegdyś jako hatchback dla Toledo. Obecnie każda ewolucja Golfa to równocześnie ewolucja Leona. We Frankfurcie na salonie zaprezentowano kolejną odmianę modelu o roboczej nazwie Crosssport. W najbliższych latach będą cztery premiery samochodów, w tym dwie SUV-ów.

Leon to więcej mocy i więcej praktyczności. Stworzony jest w całości w centrum projektowym marki w Barcelonie. Design z założenia miał być z hiszpańskim zębem, temperamentem i taki jest. Silniki od 86 do 280 KM. Napęd na koła przednie, a nawet 4×4. Kombi lub hatchback, trzy lub pięciodrzwiowe. Cupra  – niemal wyczynowa i sportowy FR. Nas najbardziej intrygował model Cupra R z motorem benzynowym 2,0 turbo 280 KM i 380 Nm momentu obrotowego.
Wersja X-Perience z napędem na cztery koła to kolejna droga rozwoju marki. To wstęp do wprowadzenia na rynek aut o dużej dzielności w terenie – SUV.
Wspomniano również o Ibizie, która przeszła lifting.
Takimi właśnie autami, w różnych specyfikacjach jeździli dziennikarze.
Piękne Mazowsze

Uczestnicy spotkali się w salonie samochodowym Kometa w Warszawie, a tam dostali klucze do różnych wersji modelu Leon i pojechali malowniczymi, bocznymi drogami w turystyczną trasę. Hotel będący bazą imprezy nawiązywał nie bez kozery do Rancza.
Organizator na płaskim i nudnym Mazowszu nieopodal Mińska Mazowieckiego wynalazł bardzo ciekawe i malownicze trasy z interesującymi widokami, wzgórzami, licznymi zabytkami, przede wszystkim kultury sakralnej. Co więcej trasa była zróżnicowana. Mieliśmy gładki asfalt, jak i z nierównościami, długie proste i serie zakrętów.
Uczestnicy w tym turystycznym rajdzie zawitali w malownicze rejony wschodniej części Mazowsza. Pojechali do gminy Latowicz, po drodze robiąc sesje zdjęciowe pod ciekawymi kościołami. Clou programu było zawitanie do Jeruzala, pod piękny drewniany kościół i obok na słynną ławeczkę pod sklepem – znaną z serialu Rancho.
Redaktor Maciej Gis z magazynu Flota Leonem Cupra 280 KM jechał tak prędko, że miał jeszcze czas by zboczyć do lasu i pozbierać trochę grzybów. Redaktor Piotr Migas jechał sam, bez pilota, ale przejrzysty roadbook nie pozwolił mu się zgubić.
Chwalił mocno ciekawą trasę.

Red. Grzegorz Traczewski – AUTO PLUS RADIO I TV; „To jedna z pierwszych inicjatyw, by zaprezentować dziennikarzom różne odmiany jednego modelu. Najpierw było wiele pytań o różnice między Seatami Leonami. Szefostwo przedstawicielstwa marki w Polsce postanowiło załatwić to szybko i skutecznie. Zaproszono nas do jednego z mazowieckich hoteli, gdzie mogliśmy zapoznać się z dziesięciom a różnymi Leonami, dowiedzieć się o szczegółach technicznych, osiągach i charakterystycznych cechach aut. Inicjatywę polecamy innym. I tak na koniec – Auto Plus Radio i TV pomogło w realizacji tego spotkania”.

Red. Anna Maria Maranowska – portal W SZPILKACH ZA KIEROWNICĄ; „Jazda Leonami sprawia niebywałą satysfakcję poczynając od ST poprzez 4DRIVE, który idealnie trzyma się drogi i superwypasionego X-Perience po zwijającą asfalt Cuprę. Moja miłość do Leona jest tylko trochę mniejsza niż do Marka, który jest moim partnerem”.

Jakub Góralczyk z firmy SEAT Polska; „Leon ewoluował przez dziesiątki lat, teraz jako marka jesteśmy w ofensywie, choć jeszcze kilka lat temu przeżywała kryzys i spadek sprzedaży. Obecnie sprzedaż rośnie, wprowadzimy wkrótce aż dwa SUV-y”. Naszym flagowym autem jest wspomniany Leon. W sportowej wersji Cupra to prawdziwa bestia, którą trudno jest opanować. To fantastyczny samochód, którym trzeba się przejechać, by się o tym przekonać, do czego osobiście zachęcam”.
Impreza była kameralna i klimatyczna, dziennikarzom podobały się zarówno auta w przeróżnych wersjach, jak i ciekawa niebanalna mazowiecka trasa. Do następnego razu z Seatem.

Tekst, zdjęcia- Mirosław Wdzięczkowski