W miniony weekend Arena Legionowo gościła dwudniowy turniej koszykówki Mazovia CUP pod honorowym patronatem prezydenta Miasta Legionowo Romana Smogorzewskiego. Wyraźny triumf odniosła Legia Warszawa, która pokonała w finale Rosę Sport Radom 86-75.

W zawodach wzięły udział cztery mazowieckie drużyny z zaplecza Tauron Basket Ligi: Legia Warszawa, Znicz Basket Pruszków, SKK Siedlce i Rosa Sport Radom. Współorganizatorami imprezy byli Warszawski Okręgowy Związek Koszykówki oraz Klub Sportowy Legion Legionowo. – Organizacja turnieju nie stworzyła żadnego problemu. Drużyny zgłosiły się chętnie, ponieważ miały szansę sprawdzić się przed startem ligi. Dodatkowym bonusem było dla zwycięzcy prawo gry w Pucharze Polski. Otrzymaliśmy pomoc od miasta, bowiem Arenę udostępniono nam bezpłatnie, a patronat prezydenta też zrobił swoje – tłumaczy Tomasz Matysiak, prezes Legionu.

W sobotnich półfinałach Legia Warszawa pokonała SKK Siedlce 66-58. W drugim spotkaniu Znicz Basket Pruszków uległ Rosie Sport Radom 54-76. W niedzielnym meczu o 3. miejsce lepsi okazali się siedlczanie, którzy pokonali Znicza 76-70. W finale Legia Warszawa spotkała się z Rosą Sport Radom. Koszykarze z Radomia osiągnęli przewagę w pierwszej kwarcie, po której wygrywali dwoma punktami. Z każdą kolejną minutą do głosu dochodzili jednak podopieczni Michała Spychały. Radomianie dodatkowo ułatwiali sprawę „Legionistom”, bowiem grali bardzo nieskutecznie pod koszem rywali. Ostatecznie gracze z Warszawy mający w swoim składzie legionowianina Andrzeja Paszkiewicza wygrali finałowe spotkanie 86-75. Turniej Mazovia CUP był turniejem eliminacyjnym do tegorocznej edycji Puchar Polski na szczeblu PZKosz. – Był to bardzo dobry turniej. Dla nas świetne przetarcie przed ligą. Graliśmy z czterema drużynami z pierwszej ligi, dlatego myślę, że będziemy mieli dobry materiał do analiz – uważa Karol Gutkowski, trener radomskiej drużyny. – Myślałem, że będzie lżej, ale drużyny postawiły trudne warunki. Widać u nas jeszcze brak zrozumienia w niektórych akcjach zarówno w obronie, jak i w ataku. Zostały nam dwa tygodnie do ligi, więc mamy jeszcze czas, aby to wszystko doszlifować – zaznacza z kolei koszykarz „Wojskowych” Andrzej Paszkiewicz.

Paszkiewicz przez wiele lat był związany z legionowskim Legionem, którego jest wychowankiem. Obecnie 36-letni obrońca skupia się na walce o awans do koszykarskiej elity w barwach Legii. Odwiedzając Arenę Legionowo, zdradził, gdzie chciałby zakończyć sportową karierę. – Arena to fajne miejsce i lubię tutaj grać, chociaż nigdy nic nie mogę trafić. Do Legionowa zamierzam jeszcze powrócić, o ile zdrowie pozwoli i zakończyć karierę właśnie tutaj – przyznaje legionowian, który ma na swoim koncie występy również w Zgorzelcu, Kwidzynie i Piasecznie. Tymczasem Legion Legionowo wkrótce również powróci na ligowe parkiety. Podopieczni nowego trenera Przemysława Raczyka 10 października wznowią rozgrywki III ligi, w których mają powalczyć o najwyższe cel: awans do II ligi.

wyniki Mazovia CUP 20115:
Legia Warszawa – SKK Siedlce 66-58 (26-17, 19-19, 10-13, 11-9)
Znicz Basket Pruszków –Rosa Sport Radom 54-76 (25-19, 2-12, 12-21, 15-24)
Znicz Basket Pruszków – SKK Siedlce 70-76 (20-26, 14-16, 17-18, 19-16)
Legia Warszawa – ACK UTH Rosa Radom 86-75 (22-24, 27-17, 16-20, 21-14)