Również pod tym względem mieszkańcy Serocka i okolic są podobni do rodaków z innych części kraju. Jeśli czegoś nie daje się załatwić z gminnymi urzędnikami, śmiało i bez wahania udają się na samą „górę”. Dzieje się tak całkiem często.
W ubiegłym roku – tak jak od lat, w poniedziałki od 12.00 do 15.00 – burmistrz Sylwester Sokolnicki przyjął dokładnie 548 interesantów. Jak zatem widać, w pierwszy dzień po każdym weekendzie bywał raczej zajęty. Rozmowy dotyczyły zarówno spraw indywidualnych, jak i problemów większych zbiorowości, reprezentowanych przez przedstawicieli komitetów, organizacji czy stowarzyszeń społecznych. Można więc zaryzykować twierdzenie, że o najważniejszych potrzebach i postulatach mieszkańców burmistrz był dobrze poinformowany.
Warto wspomnieć, że kwestie związane z tematyką oświatową, kulturalną, z ochroną środowiska i pomocą społeczną obywatele mogą także omawiać z zastępcą burmistrza Józefem Zającem. Interesanci przyjmowani są w kolejności zgłoszeń, bez konieczności dokonywania wcześniejszych zapisów. Sprawy nagłe i wymagające interwencji burmistrza, poza dniem przyjęcia mieszkańców, można zgłaszać telefonicznie pod nr 22 782 88 05.
