Jeśli wierzyć minie reżysera Jerzego Hoffmana, spotkania autorskie wcale nie muszą być nudne. Również dla zaproszonych gości.

Poprzedni artykułMniej znaczy taniej
Następny artykułGratka dla rowerzystów
Trudno powiedzieć, czy to wpływ zodiakalnego Koziorożca, ale lubi czasem nabić kogoś na medialne rogi. Starając się przy tym, a to coraz rzadsze zjawisko, nie nabijać w butelkę czytelników. 53-letni chłopiec starannie skrywający swe emocje. Głównie pozytywne. Posiadacz wielu cech, które dyskwalifikują go jako wzór dziennikarza. Mimo to od dwóch dekad dzielnie trwa na legionowskim posterunku.