Od 96 lat cieszymy się wolną ojczyzną. Swoją radość z niepodległej Polski, legionowianie tradycyjnie już wyrazili biorąc udział w uroczystościach pod pomnikiem Polski Walczącej. Tegorocznym obchodom święta niepodległości towarzyszyły jeszcze dwa inne ważne wydarzenia: wręczenie sztandaru dla Koła nr 68 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz Festiwal Gęsiny.

Uroczystości tradycyjnie już rozpoczęły się od przemówienia prezydenta Legionowa, Romana Smogorzewskiego. – Spotykamy się w takim szczególnym miejscu. Jak państwo spojrzą to z każdej strony jest droga. Dla mnie jest to trochę taki symbol, że do tego patriotyzmu, do tego umiłowania ojczyzny, do czczenia tego wesołego i radosnego święta odzyskania niepodległości, można dochodzić rożnymi drogami – mówił prezydenta. Ale – jak dodał – w Legionowie wszyscy dochodzą do jednego i tego samego miejsca.

– W naszym mieście te uroczystości są jedne. Nie ma ich kilku, które często są sobie przeciwstawne. W Legionowie nie ma wyścigu kto jest większym patriotą i nie ma licytacji kto bardziej kocha ojczyznę – mówił Roman Smogorzewski.

Miłości do ojczyzny nie można na pewno odmówić młodym żołnierzom Polskiej Organizacji Wojskowej, którzy w dniach  11 – 14 listopada 1918 prowadzili w Legionowie ciężkie walki z  Niemcami, które zakończyły się zdobyciem niemieckiego garnizonu. Był to niewielki, ale z naszej perspektywy ważny wkład Legionowa w odzyskanie przez Polskę niepodległości. To między innymi poległych w tej potyczce wspominano w uroczystym Apelu Poległych  Na pamiątkę bohaterstwa wszystkich tych, którzy oddali życie za wolną Polskę, pod pomnikiem spoczęły też wiązanki kwiatów. Złożyli je przedstawiciele władz miasta, powiatu, środowisk kombatanckich, policji, straży pożarnej, miejskich instytucji oraz legionowskich szkół.

Zanim to się jednak stało ważną uroczystość mieli członkowie koła nr 68 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego. Tego dnia otrzymali oni bowiem sztandar. Matką chrzestną sztandaru była wójt Jabłonny, Olga Muniak, a ojcem chrzestnym, wicepremier Janusz Piechociński. Lista fundatorów sztandaru była długa. – Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, które czynnie finansowo lub w inny temat wsparły proces uzyskania sztandaru przez nasze koło. Szczególnie gorące niepodziękowanie kieruję do naszych włodarzy, zarówno powiatu jak i miasta. Jednocześnie przepraszam za kłopot i nasze nachodzenie, bo przynajmniej raz w tygodniu był paraliż niektórych referatów poprzez naszą obecność. Ale myślę, że wyszło dobrze – mówił podczas uroczystości, Cezary Usik z Komitetu Fundacyjnego Sztandaru koła nr 68 ZŻWP.

Legionowskim obchodom święta niepodległości już po raz drugi towarzyszył Festiwal Gęsiny. Zorganizowano go tym razem nie w urzędzie miasta, ale w Arenie Legionowo. Każdy kto tam przyszedł mógł posłuchać muzyki na żywo, wziąć udział w zabawach i konkursach, a przede wszystkim skosztować wszelkiej maści potraw z gęsi.