Brak konstruktywnych i jednoznacznych propozycji ze strony wójt Olgi Muniak, jak rozwiązać w optymalny sposób problem przepełnienia gminnych szkół, doprowadził do wielkiej dezorganizacji w gminnej oświacie. Sztandarowa inwestycja oświatowa, jaką jest Centrum Edukacyjno-Kulturalno- Sportowe, nie rozwiązuje problemu, ponieważ szkoły nadal będą przepełnione.

Po dogłębnej analizie sytuacji i konsultacjach społecznych doszliśmy do wniosku, że racjonalnym rozwiązaniem w obecnej chwili jest przeniesienie gminnego gimnazjum do Chotomowa, do budynku, w którym obecnie mieści się szkoła podstawowa. Jest to jednak rozwiązanie, które na chwilę ugasi pożar. Za katastrofalny stan oświaty odpowiada wójt ze swoim dobrze opłacanym personelem. W ciągu ośmiu lat swoich rządów Olga Muniak nie może poradzić sobie z problemem, choć – jak twierdzi – zna analizy dotyczące gminnej oświaty. Deklaracja znajomości stanu obecnego i prognoz odnośnie wzrostu liczby dzieci tym bardziej obciąża zarządzającą od ośmiu lat gminą wójt. Bowiem mimo tej wiedzy, nie przygotowała i nie wprowadziła na czas stosownych rozwiązań. Nie chcąc przedstawić żadnych konkretnych propozycji, skupiła się na antagonizowaniu radnych i mieszkańców Jabłonny i Chotomowa, rodziców dzieci ze szkół podstawowych i z gimnazjum.

Już dziś widzimy pierwsze efekty zaniechań wójta. Zdezorientowani rodzice kandydatów do gimnazjum zapisywali swoje dzieci do Legionowa i Warszawy, pozwalając na „odpływ” uzdolnionej młodzieży. Za kilka lat gimnazjum może jednak nie pomieścić przyszłych gimnazjalistów, dlatego uważamy, że bezdyskusyjną koniecznością jest:

1. Jak najszybsze podjęcie budowy gimnazjum w obrębie kompleksu Centrum Edukacyjno-Kulturalno-Sportowego (CEKS) zaraz po oddaniu I etapu. Żądamy też, by wójt Olga Muniak przygotowała analizę, która wskaże optymalne rozwiązania, jakie pozwolą na sprawne zrealizowanie tego zadania wraz z planem finansowania tej inwestycji przy wsparciu funduszy zewnętrznych.

2. Natychmiastowe podjęcie działań, mających na celu pozyskanie przez Gminę terenu pod budowę kolejnej placówki oświatowej (gimnazjum) w miejscowości Jabłonna oraz przygotowanie dokumentacji niezbędnej do zrealizowania tej inwestycji, jak również znalezienie programów, z których można uzyskać dofinansowanie takiego przedsięwzięcia.

Uważamy, że w świetle potrzeb mieszkańców gminy nie można pozwolić na dalszą zwłokę w tych kwestiach. Pytanie, czy gmina jest na to gotowa? Jak wiemy działkę pod budowę CEKS gmina posiadała już w 2008 r., a wójt rozpoczęła budowę po 4 latach. To wielki błąd. Ten czas został zmarnowany. Podobne zaniedbania, jak w oświacie, obserwujemy w odniesieniu do budowy dróg, braku pozyskiwania funduszy zewnętrznych, kanalizacji i wodociągów.

Najwyższa pora, by wójt Olga Muniak, która jest organem wykonawczym gminy i osobą, którą Mieszkańcy wybrali w wyborach bezpośrednich, by w ich imieniu zarządzała gminą, zaczęła wywiązywać się ze swoich obowiązków. Wystarczająco długo winą za swoją nieudolność i zaniechania obarczała innych, w tym radę gminy. Czas najwyższy, by po ośmiu latach sprawowania funkcji Olga Muniak zaczęła w końcu robić to, za co płacą jej Mieszkańcy ze swoich podatków.

 

Agata Lindner           

Zbigniew Garbaczewski           

2 KOMENTARZE

  1. Panie Muniak i Lindner to mistrzynie braku kompetencji. Jabłonna to nadal totalna wiocha, zwłaszcza jak się ją porówna z okolicznymi miejscowościami, szkoły do bani, komunikacja do niczego (autobus 731 raz na 30-40 minut) i do tego brak kanalizacji. Tak wygląda Jabłonna 2014. Żenada. Mam nadzieję, że pojawi się jakiś rozsądny kandydat na wójta w nadchodzących wyborach.

  2. Pani Lindner i Panie Garbaczewski, jesteście współodpowiedzialni za zaistniałą sytuację ( jak i cała RG), a zrzucanie winy na Panią Muniak nie wybieli Was. Mam nadzieję , że czas obecnej RG oraz Wójt ostatecznie dobiega końca.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.