Temat inwazji kleszczy i chorób przez nie przenoszonych jest podejmowany systematycznie i od lat. Właśnie rozpoczął się kolejny sezon, kiedy to te małe pajęczaki po okresie zimowym ruszają pełną parą na żer. W skutek zmian klimatu inwazje kleszczy notowane są w tej chwili właściwie przez cały rok, nie ma już mowy o tzw. wiosennym i jesiennym wysypie kleszczy jeśli i w grudniu i styczniu w mojej przychodni odnotowałem przypadki babeszjozy u psów. Choć problem jest powszechnie znany to ten rok może okazać się bardzo trudny (już w tech chwili właściciele moich pacjentów usuwają z nich po kilka, kilkanaście kleszczy, zwykle zaczynają żerować w marcu kiedy temperatura osiąga 5-10 stopni, oraz dość dużej wilgotności.

W Polsce występuje około 20 gatunków kleszczy, najczęściej kleszcz pospolity i łąkowy. Cykl życiowy kleszcza od jaja do postaci dorosłej trwa średnio od roku do trzech lat zależnie od warunków, cały ten cykl za każdym razem wymaga pobrania krwi od żywiciela. Zapłodniona samica kleszcza może złożyć do 5000 jaj. Zarażona bebesią samica  kleszcza przekazuje swojemu potomstwu pasożyta gdyż przekazywany jest on transovarialnie (przez jajo) więc potomstwo zarażonej samicy ok 5000 tyś sztuk stanowi ogromne zagrożenie dla naszych psów. Niestety zdarza się, że są to infekcje mieszane np. babeszjoba i erlichioza stanowi to bardzo poważny problem dla nas lekarzy weterynarii oraz właścicieli naszych pacjentów.
Do najważniejszych chorób przenoszonych przez kleszcze należą: babesioza, borelioza, erlichioza (anaplazmoza), europejskie odkleszczowe zapalenie mózgu (znane również pod nazwą wczesnoletnie zapalenie opon mózgowych i mózgu) i inne. Problem polega na tym że choroby te u psów rozwijają się w różnym czasie od momentu przekazania przez kleszcza pasożyta do organizmu psa. Powodzenie terapii w dużej mierze uzależnione jest od wczesnego rozpoznania (tu rola właścicieli), prawidłowego rozpoznania (tu rola lekarzy weterynarii). Brak leczenia, późne lub złe rozpoznanie, źle prowadzone leczenie może doprowadzić do nieodwracalnych zmian patologicznych na nawet śmierci zwierzęcia.

 

Babeszioza – (babsia canis) to pierwotniak namnażający się w erytrocytach, krwinkach czerwonych w związku z tym dociera z krwinkami do każdego zakątka organizmy naszego psa – zwykle pierwsze niepokojące objawy pojawiają się kilka dni po ukąszeniu przez kleszcza 3-4 dni, ale zdarza się że pojawiają się po kilku tygodniach, należą do nich – apatia, osowiałość, brak apetytu, bladość spojówek i śluzówek (niekiedy pojawia się ich zażółcenie) wysoka gorączka, często powyżej 40 stopni. Niekiedy pojawia się ciemne zabarwienie moczu.

Borelioza – to bakteryjna choroba zwana krętkowicą lub chorobą z lyme wywoływana przez krętka borrelia burgdorferi. To trudniejsza do rozpoznania jednostka chorobowa objawy przypominają wiele innych chorób. Generalnie można podzielić je na trzy stadia w pierwszym pojawia się tzw. rumień wędrujący (trudno go zauważyć u psów) ze względu na owłosienie, objawy są niespecyficzne grypopodobne, pojawia się apatia, brak apetytu, stany podgorączkowe, ogólne rozbicie. W drugim stadium zwanym wczesną  fazą rozsianą objawy w tej fazie uzależnione są od tego, które narządy zostały zaatakowane – mogą pojawić się np. objawy związane z niewydolnością, zapaleniem nerek czy serca. Trzecie stadium ma charakter przewlekłej infekcji charakteryzuje się zapaleniem wielostawowym, pojawia się bolesność i obrzęki dużych stawów, następuje demienilizacja nerwów pojawiają się zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym może pojawić się porażenie nerwu twarzowego, zapalenie nerwu wzrokowego przy postaci neurologicznej pojawiać się mogą porażenia, paraliż, zmiany psychiczne.
 
Erlichioza – zwana bywa tropikalną niedokrwistością psów. Objawy pojawiają się po 1-4 miesiącach !!! od ukąszenia przez kleszcza (choć możliwy jest przebieg bezobjawowy!). Pojawia się postępująca utrata masy ciała, duszność, anemia, niespecyficzne objawy neurologiczne, potrafią pojawić się krwawienia z nosa, wybroczyny na ciele. Istotne są zmiany na terenie gałek ocznych pojawiają się wylewy do komory oka (mogące prowadzić nawet do ślepoty), zmętnie rogówki.

Europejskie zapalenie mózgu – u psów stosunkowo rzadko diagnozowana, głównie ze względów ograniczonej diagnostyki. Choroba ta ma podłoże wirusowe. Pojawiają się objawy neurologiczne, niepokój ruchowy, nadpobudliwość, bóle głowy wynikające ze wzrostu ciśnienia płynu mózgowo rdzeniowego. Pojawia się światłowtręt, nadwrażliwość na bodźce dźwiękowe, zaburzenia świadomości, pojawiają się porażenia. Niestety to najtrudniejsza do leczenia z chorób przenoszonych przez kleszcze, brak  jest bowiem leczenia przyczynowego, pozostaje tylko objawowe i wspomagające leczenie.

Jak widać mały pajęczak pod postacią kleszcza, a dostarcza nam lekarzom weterynarii dość dużo problemów. Bardzo istotny w terapii tych chorób jest czas i właściwie rozpoznanie. Z moich doświadczeń klinicznych psy, które mieszkają na działce i z automatu właściciel ma z nimi mniejszy kontakt niż z psami mieszkającymi w domu docierają do przychodni w zdecydowanie bardziej zaawansowanym stadium choroby, a przez to i powodzenie terapii jest jest trudniejsze.

Zabezpieczajcie psy preparatami chroniącymi je przed kleszczami i unikajcie miejsc, w których jest dużo kleszczy, łąki, pola, skwery, parki, przeglądajcie psy im krócej żeruje kleszcz tym mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania.

Żaden preparat nie zabezpieczy waszego psa w 100 %, bądźcie czujni.