Siatkarki Legionovii bardzo dobrze rozpoczęły mecz z Budowlanymi. Wygrały dwa pierwsze sety, a w trzecim do końca walczyły o zwycięstwo. Od tego momentu lepsze były łodzianki, które wygrały 3:2. Jeden punkt wywalczony w hali rywalek jest bardzo cenny, ale może on nie wystarczyć do zakwalifikowania się do play-off. W poniedziałek 27 stycznia (godz. 1900) Siódemka zagra w Arenie z Pałacem Bydgoszcz.

Po słabych meczach z Impelem Wrocław i Naftą Piła, w których Siódemka nie zdobyła żadnego punktu i spadła na przedostatnie miejsce w tabeli, drużyna zebrała bardzo dużo nieprzychylnych komentarzy swoich kibiców. Aby załagodzić sytuację, na stronie klubu pojawiło się oświadczenie przepraszające kibiców, podpisane przez sztab trenerski i zawodniczki.

W rywalizacji z Budowlanymi Siódemka SK bank Legionovia zagrała zdecydowanie lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Gospodynie były wyraźnie zaskoczone bardzo dobra grą drużyny Macieja Kosmola. Legionovia prowadziła od początku i pewnie wygrała pierwszego seta 25:21. W drugim secie miał miejsce prawdziwy nokaut Budowlanych. Niemal bezbłędnie grająca Siódemka wygrała druga partię do 12 i wydawało się, że zdobędzie w Łodzi komplet punktów.

Trzeci set dość długo przebiegał pod kontrola ekipy gości. Rozpoczęło się od prowadzenia 6:1, ale gospodynie powoli zaczęły odrabiać straty, co udało im się dopiero po drugiej przerwie technicznej, gdy doprowadziły do remisu 17:17. Siódemka jeszcze raz odskoczyła, ale chyba wizja wysokiego zwycięstwa na wyjeździe sparaliżowała legionowianki, bo w ich atakach zaczęło brakować siły i dokładności. Legionovia zaczęła popełniać błędy, co wykorzystała drużyna Budowlanych. Gospodynie zdołały wygrać trzecią partię 25:23 i wróciły do gry.

W czwartym secie od początku lepsze były łodzianki. Siódemka kilka razy próbowała odrabiać straty, ale końcówka zdecydowanie należała do zespołu z Łodzi.

O zwycięstwie miał zadecydować tie-break. lepiej rozpoczęły go legionowianki, które prowadziły niemal do końca (11:8), ale w decydującej fazie piątej partii nie potrafiły postawić kropki nad i. Budowlane doprowadziły do remisu 12:12, a trzy kolejne punkty zdobyła Anna Kwiatkowska, kończąc mecz asem serwisowym.

W poniedziałek 27 stycznia (godz. 1900) Siódemka SK bank Legionovia zagra u siebie z Pałacem Bydgoszcz. Aby myśleć o zakwalifikowaniu do play-off, legionowianki muszą wygrać za trzy punkty z najsłabszą drużyną Orlen Ligi, bo w dwóch ostatnich meczach rundy zasadniczej zmierzą się z Chemikiem Police i Treflem Sopot. W tych meczach o zdobycz punktową będzie niezwykle trudno.

Beef Master Budowlani Łódź – Siódemka SK bank Legionovia 3:1 (21:25, 12:25, 25:22, 25:20, 15:13)

Budowalni: Śliwa, Love, Ściurka, Nuszel, Trach, Pycia, Durajczyk (libero) oraz Kwiatkowska, Cabajewska, Grajber, Cabrera.

Legionovia: Raonić, Rakić, Barfield, Jóźwicka, Sołodkiewicz, Tomisia, Rybaczewski (libero) oraz Szymańska, Wójcik, Saad, Bąk, Łukaszewska.