W dziesiątej kolejce rozgrywek drugiej ligi, drużyna Legionovii pokonała 3:2 na własnym boisku Siarkę Tarnobrzeg. Gospodarze, tradycyjnie już, popełnili kilka poważnych błędów w defensywie, ale tym razem skutecznością popisał się Szymon Lewicki, którego dwa gole przesądziły o zwycięstwie beniaminka. W sobotę 5 października o godz. 1600 Legionovia zagra na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

Po bardzo dobrym meczu w Suwałkach, gdzie Legionovia zremisowała z obecnym liderem, kibice liczyli, że drużyna trenera Marka Papszuna zaprezentuje się równie dobrze w rywalizacji z Siarką Tarnobrzeg na własnym boisku.

Już w pierwszej akcji gospodarze zagrozili bramce gości, ale Michał Złotkowski nie wykorzystał znakomitego podania Pawła Broniszewskiego. Skuteczniejsi byli piłkarze z Tarnobrzega. W 5 minucie, po dośrodkowaniu z prawej strony, w polu karnym Legionovii nastąpił spory chaos, z którego skorzystał Marcin Truszkowski, dobijając piłkę odbitą przez Marcina Marcinkowskiego.

W 24 minucie obrońcom gości uciekł Paweł Wolski i technicznym uderzeniem z ośmiu metrów pokonał Oskara Pogorzelca. Dwie minuty później, po wrzucie z autu Marka Lendziona w znakomitej sytuacji znalazł się Szymon Lewicki, ale nie zdołał opanować piłki w polu karnym i obrońcy zdołali wybić futbolówkę poza pole karne. Jeszcze lepszą okazję do zdobycia drugiej bramki mieli goście. W 44 minucie Truszkowski ponownie miał bardzo dużo miejsca w polu karnym. Uderzył piłkę w 5 metrów, ta przeleciała między nogami Marcinkowskiego, ale bramkarz Legionovii zdołał jeszcze ja złapać.

Po przerwie gospodarze starali się grać bardziej agresywnie. W 54 minucie groźnie główkował Kamil Tlaga, lecz bramkarz Siarki zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Dziewięć minut później Sebastian Janusiński dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne do Szymona Lewickiego i napastnik Legionovii zdobył druga bramkę dla zespołu gospodarzy.

Już dwie minuty później Iwan Muczak zbyt krótko wybił piłkę z własnego pola karnego i w efekcie ta szybko wróciła na piąty metr, gdzie był niezawodny Truszkowski. Napastnik Siarki tym razem uderzeniem głową pokonał Marcinkowskiego. W 69 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Pawła Broniszewskiego, najwyżej w polu karnym wyskoczył Lewicki, zdobywając swojego drugiego gola w sobotnim meczu. Więcej bramek już nie padło i Legionovia pokonała Siarkę 3:2.

W 11 kolejce Legionovię czeka trudny wyjazd do Siedlec. Pogoń zajmuje aktualnie czwarte miejsce i na pewno będzie faworytem tego meczu, ale zespół Marka Papszuna pokazał już, że bardzo dobrze czuje się na boiskach drużyn wyżej notowanych. Spotkanie odbę1)dzie się w w sobotę 5 października o godzinie 1600.

KS Legionovia – KS Siarka Tarnobrzeg 3:2 (2:1)

Bramki: Wolski 24, Lewicki 63, 69 – Truszkowski 5, 65.

Legionovia: Marcinkowski – Pielak, Lendzion, Muczak, Jasiński – Tlaga (60 Janusiński), Broniszewski, Romańczuk, Wolski (80 Karaszewski) – Lewicki – Złotkowski (46 Bojas).

Siarka: Pogorzelec – Stępień, Baran, Makowski, Sulkowski – Ciećko (85 Piątkowski), Chrabąszcz, Frankiewicz, Tunkiewicz, Kowalski (70 Korona) – Truszkowski.