Gdy kilka lat temu projektanci wytyczali legionowską siec ścieżek rowerowych, z pewnością nie planowali tego, że w niektórych miejscach będą one … nieprzejezdne. Tak jest na przykład na kilkudziesięciometrowym odcinku ścieżki rowerowej biegnącej między placami targowymi przy ul. Sobieskiego.

– Zauważyłem, że w dzień targowy rowerzyści nie mają tu żadnej mozliwości przejechania, bo handel odbywa się zarówno w stronę ścieżki rowerowej jak również i na niej samej. Wspólnie z komendantem Straży Miejskiej podjęliśmy więc inicjatywę uporządkowania tego. Łącznie z uporządkowaniem infrastruktury obok ścieżki rowerowej i chodnika – mówi Mariusz Korajczyk, legionowski rowerzysta.

Bo problemem są nie tylko piesi chodzący po ścieżce czy kupcy prowadzący tam handel, ale również samochody parkujące na chodniku. – Patrząc na samochody parkujący przy targowisku, wcale się nie dziwię pieszym, że spacerują po ściezce rowerowej. Pieszy nie potrafi jeszcze latać i dlatego woli przejść ścieżką, niż ulicą. Nie powinno być tutaj parkingu na chodniku – dodaje pan Mariusz. Opinię tę podziela Ryszard Gawkowski, komendant legionowskiej Strazy Miejskiej. – Będziemy występować do starostwa, żeby ustawiono tutaj przy tym sygnalizatorze znak zakazu zatrzymywania się. Bardzo dużo ludzi tutaj przechodzi i ustawianie w tym miejscu samochodów powoduje tamowanie ruchu i sprawia zagrożenie  – mówi.

Straż Miejska skieruje też wniosek o wytyczenie dalszego ciągu ścieżki rowerowej, która w pewnym momencie rozgałęzia się. Jedna jej część biegnie wzdłuż ogrodzenia Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 w stronę ul. Krasińskiego, a druga… donikąd. Kończy się bowiem przed blokiem nr 25 i zaczyna ponownie tuż przed ul. Królowej Jadwigi. Zarówno rowerzystom jak i strażnikom, chodzi o zachowanie jej ciągłości. Z kolei problem handlu na ścieżce rowerowej, miałoby rozwiązać ogrodzenie oddzielające ją od placu targowego. – Wystąpimy do KZB. Już rozmawialiśmy na ten temat z kierownictwem targowiska i oni są za. Trzeba tylko wysłać odpowiednie dokumenty do dyrektora KZB z propozycją ustawienia ogrodzenia. Wtedy ludzie nie będą się zatrzymywać, handlować i tamować ruchu rowerów i pieszych – mówi komendant.

Do czasu wprowadzenia tych rozwiązań, komendant Gawkowski zapowiedział, że w każdą sobotę ustawi na targowisku stały posterunek, którego zadaniem będzie porządkowanie ruchu na chodniku i ścieżce rowerowej.