Drużyna Siódemki Legionovii ma już za sobą debiut w Orlen Lidze. Legionowianki zagrały znacznie lepiej niż w przedsezonowych meczach sparingowych, ale to nie wystarczyło do pokonania Atomu Trefl Sopot. Mistrz Polski wygrał 3:1, ale sukces nie przyszedł łatwo. Przez trzy sety Siódemka stawiała zacięty opór faworytkom i dopiero w czwartej partii Atom okazał się zdecydowanie lepszy.

Z wielkimi obawami legionowscy kibice czekali na pierwszy mecz Siódemki Legionovii w Orlen Lidze. Zespół trenera Wojciecha Lalka bardzo słabo prezentował się w grach kontrolnych przed sezonem, a już w pierwszym spotkani o punkty legionowianki czekała niezwykle trudna przeprawa. Losowanie terminarza przydzieliło Siódemce w pierwszej kolejce Atom Trefl Sopot. Mistrzynie Polski grają w mocno zmienionym składzie, ale to wciąż jeden z głównych faworytów do tytułu mistrzowskiego w obecnym sezonie.

Było widać było, że Legionovia rozpoczęła spotkanie bardzo skoncentrowana. Pierwsze piłki były jednak nerwowe. Drużyna gości szybko objęła prowadzenie 3:1, ale debiutancka trema za chwilę minęła. Gospodynie wyrównały i od tego momentu zaczęła się bardzo wyrównana gra. Nieoczekiwanie, Siódemka zaczęła osiągać przewagę i prowadziła już 17:11. Rywalki rozpoczęły pogoń. Wydawało się, że uda im się to w końcówce seta, ale legionowianki znakomicie poradziły sobie z presją Atomu i wygrały swojego pierwszego seta w Orlen Lidze 25:21.

W drugiej partii Siódemka ponownie była bliska pokonania gości z Sopotu. Kiedy prowadziła 10:6 na zagrywce pojawiła się Izabela Bełcik. Jej serwy sprawiały legionowiankom ogromne kłopoty. Atom wyszedł na prowadzenie 14:10. Niestety tym razem końcówka należała do gości. Druga partia zakończyła się wynikiem 25:19.

Po wyrównanym początku trzeciego seta, sopocianki uciekły gospodyniom na 20:15 i wydawało się, że w tej partii nie będzie już większych emocji. Legionovia jednak zerwała się do walki i w końcówce zdołała niemal całkowicie odrobić straty. Atak Arachel Rourke zakończył jednak seta (25:23 dla drużyny z Sopotu).

W czwartym secie dominacja mistrzyń Polski była już wyraźna. Legionowianki były bezradne i traciły punkty seriami. Wynik 25:16 w pełni odzwierciedla to, co się działo na boisku. Atom grał bardzo skutecznie i ambitna postawa gospodyń nie nawiele się zdała. Trzeba jednak powiedzieć, że gdyby nie znakomicie dysponowana Rourke, która zdobyła aż 28 punktów (w tym 23 atakiem), to Siódemka być może cieszyłaby się ze zdobycia przynajmniej jednego punktu.

W barwach Legionovii najlepiej zaprezentowały się Małgorzata Skorupa i Anna Sołodkowicz. Niezłe fragmenty gry miały także dwie nowe zawodniczki beniaminka Orlen Ligi. Natalia Maciejczyk i Krystyna Michajlenko pokazały, że mogą być dużym wzmocnieniem klubu z Legionowa.

W drugiej kolejce Siódemka zagra także w Arenie. Tym razem do Legionowa przyjedzie PTPS Piła. Mecz ten zostanie rozegrany w sobotę 13 października.

Siódemka Legionovia – Atom Trefl Sopot 1:3 (25:21, 19:25, 23:25, 16:25)

Siódemka Legionovia: Sołodkowicz, Skorupa, Gierak, Maciejczyk, Bąk, Łukaszewska, Siwka (libero) oraz Michajlenko, Mariniova, Chojnacka, Jóźwicka.
Atom Trefl: Coimbra, Bełcik, Pykosz, Szeluchina, Rourke, Kaczorowska, Zenik (libero) oraz Podolec.

Poniżej galeria zdjęć z tego meczu.