29 doniczek z konopiami indyjskimi, 39 tych roślin rosnących w ziemi oraz słoiki, w których był kilogram gotowego już suszu marihuany, zabezpieczyli w ubiegły piątek (14 września) legionowscy kryminalni. Plantacja marihuany znajdowała się na ul. Golfowej w Rajszewie.

– Ta plantacja była dość dobrze ukryta w zaroślach. Miała powierzchnia około 80 metrów kwadratowych. Była ogrodzona siatką, a ponadto najprawdopodobniej po to, aby tej plantacji nie można było łatwo wykryć  i być może po to, aby odstraszyć nieproszonych gości, były tam umieszczone deski z nabitymi gwoździami. Oczywiście ostrzem do góry. Wszystko to było przykryte liśćmi i trawą – mówi kom. Robert Szumiata, oficer prasowy KPP w Legionowie.

Po ujawnieniu plantacji, kryminalnym brakowało już tylko zatrzymania osób, które tę uprawę prowadziły. W piątek czekali na nich uzbrojeni funkcjonariusze. – Ta zasadzka trwała tak naprawdę cztery godziny. Kiedy zapadł już zmrok, a było to około 20.00, w okolicy pojawiło się dwóch mężczyzn. Zaczęli się oni skradać w kierunku plantacji. Weszli na jej teren, zaczęli ścinać dojrzałe już łodygi konopi, a następnie je układać. W tym momencie wiedzieliśmy już, że jest to czas kiedy możemy ich zatrzymać – relacjonuje jeden z funkcjonariuszy operacyjnych KPP w Legionowie. I tak też się stało. 21-letni Mateusz S. i 20-letni Daniel L. zostali obezwładnieni i przewiezieni na komendę.

Sadzonki konopi indyjskich to nie jedyna rzecz, jaką policjanci zabezpieczyli do tej sprawy. – Podczas przeszukania mieszkania jednego z tych mężczyzn, policjanci zabezpieczyli nasiona konopi indyjskich i sporą kwotę gotówki. Było to ponad sześć tysięcy złotych, które mogły pochodzić z przestępstwa. W pomieszczeniach gospodarczych tego mężczyzny znaleźliśmy tez dwa sejfy a w nich słoiki z gotowym już suszem marihuany – mówi kom. Szumiata. Jego wartość oszacowano na 30 tys. zł.

Legionowski sąd zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn na okres trzech miesięcy. Mateuszowi S. grozi do 15 lat więzienia, a Danielowi L. do lat ośmiu.

1 KOMENTARZ

  1. 15lat…. to jakiś absurd. Komuś się ostro w głowie pokręciło.

    ale brawo zniszczyliście życie kolejnym młodym chłopakom.

    według wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju gwałt jest znacznie łagodniejszym przestępstwem niż sadzenie marihuany i handel nią. (Ostatnio jakiś Bułgar dostał w Polsce wyrok 3lat więzienia na 22letniej kobiecie)

    …. pieprz@ny cyrk.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.