Na legionowskim Przystanku pojawiła się wataha dzików. Bez skrępowania podchodzą do posesji niekiedy wrogo odnosząc się do ludzi. Więcej informacji wkrótce.{mp4}dziczki{/mp4}

6 KOMENTARZE

  1. „…DZIK JEST DZIKI, DZIK JEST ZŁY, DZIK MA BARDZO OSTRE KŁY…” to fragment wierszyka lub piosenki dziecięcej. DZIKI TRZEBA ZŁAPAĆ W SIEĆ, UŚPIĆ I WYWIEŹĆ DO PUSZCZY. W PRZECIWNYM RAZIE WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ DOJDZIE DO TRAGEDII. JAKO ŻE URZĘDNICY LEGIONOWSCY SĄ ZBYT NIECHĘTNI DO ROBOTY, TRZEBA ŚCIĄGNĄĆ BBC I MINISTRA SPRAW ZAGRANICZNYCH, BO TYLKO ONI MOGĄ POMÓC W ZAMALOWYWANIU GŁUPAWYCH SYMBOLI. MOŻE I Z DZIKAMI WSPOMOGĄ LEGIONOWSKICH DOSTOJNIKÓW….

  2. mój sąsiad dokarmia, a wszyscy inni sie boja, za to on ma wielka radochę ze mu dziki prawie z ręki jedzą, przez takich dupków – przepraszam za zwrot ale innaczej nazwac nie mogę, wszystkie dziki pewnie będą odstrzelone. czy nie szkoda tych zwierzątek ??

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.