Na stadionie Startu Otwock został rozegrany I Memoriał im. Marcina Rzeszotka. W turnieju wzięły udział cztery drużyny, z którymi pracował zmarły przed rokiem trener. W Otwocku zwyciężyli gospodarze, którzy w finale pokonali Mazura Karczew, a trzecie miejsce zajął klub z Legionowa, wygrywając w rzutach karnych z Józefowią. Być może kolejna edycja memoriału odbędzie się w Legionowie.

Na kilkanaście dni przed pierwszą rocznica śmierci Marcina Rzeszotka, w Otwocku zorganizowano turniej piłkarski upamiętniający utalentowanego trenera, który dopiero zaczynał swoją przygodę z tym zawodem. Marcin Rzeszotek, jako piłkarz i trener, najdłużej związany był z Mazurem Karczew, skąd w grudniu 2008 roku trafił do Legionovii. W Legionowie pracował do kwietnia 2010 roku, następnie objął stanowisko trenera w Józefovii Józefów, skąd przeniósł się do OKS-u Start Otwock. Zmarł tragicznie 19 sierpnia 2011 roku, na trzy dni przed startem rozgrywek ligowych.

W turnieju w Otwocku zagrały wszystkie drużyny w których pracował Marcin Rzeszotek. Pomysłodawcą i głównym organizatorem turnieju był jego kolega z boiska i ławki trenerskiej, Marcin Kędziorek, obecnie pracujący w OKS Start Otwock.

Chociaż jest to okres przygotowawczy i trenerzy szlifują formę przed zbliżającymi się rozgrywkami, to oczywiście wyniki w otwockim turnieju zeszły na dalszy plan. Chodziło o uczczenie pamięci Marcina Rzeszotka, a dochód z turnieju oraz z licytacji przeznaczono na pomoc rodzinie zmarłego szkoleniowca.

Jeżeli chodzi o sportową stronę zawodów, to w pierwszym meczu półfinałowym Mazur Karczew pokonał po rzutach karnych Józefovią, a w drugim półfinale gospodarze pokonali 1:0 Legionovię. Trener Startu nie przecenia jednak tego wyniku i faworyta rozgrywek ligowych widzi raczej w drużynie z Legionowa. Marek Papszun miał do swoich piłkarzy uwagi głownie o pierwszą połowę meczu, w której zdecydowanie lepsi byli gospodarze. Nie bez znaczenia był fakt, że w tygodniu poprzedzającym niedzielny turniej w Otwocku, drużyna Legionovii trenowała dwa razy dziennie, a przed południem w dniu turnieju również trener przeprowadził trening.

Na usprawiedliwienie Legionovii można dodać jeszcze, że do Otwocka z różnych powodów nie przyjechali m.in. Łukasz Barankiewicz, Konrad Karaszewski, Marek Lendzion, a na trybunach zasiedli Mateusz Sołtys i Paweł Broniszewski. W meczu o trzecie miejsce Legionovia pokonała w rzutach karnych Józefovię 4:3. W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1. W finale, również rzutami karnymi, Start Otwock pokonał Mazura Karczew.

W trakcie turnieju rozegrano także zawody strzeleckie Turbo-Kozak, w których najlepszy okazał się testowany w Legionovii, 18-letni Jacek Karbowniak. Najlepszy snajper otrzymał w nagrodę koguta.

Memoriał Marcina Rzeszotka ma wejść na stałe do kalendarza czterech klubów. Być może kolejny zostanie rozegrany w Legionowie.